Pierwszy zawodnikiem, który wyszedł na parkiety NBA z Polskim obywatelstwem był.. nie Cezary Trybański, a już na pewno nie Marcin Gortat.. ale właśnie Lee Knorek. Mierzący 201 cm wzrostu center New York Kniks, zadebiutował 1 listopada 1946 r. w wygranym meczu przeciwko Toronto Huskies.
Wszystko było by dobrze, ale tak naprawdę to nie był Polak. Co prawda jego rodzina niegdyś osiedliła się nad Wisła, a sam Lee potrafił nawet mówić po polsku. Jednak prawda jest taka, że mimo iż w papierach jako miejsce urodzenia miał podaną Warszawę, wcale tak nie było - co więcej nawet nigdy nie odwiedził naszego pięknego kraju. A całe to zamieszanie miało miejsce tylko dlatego, iż bliski przyjaciel Knorka - Paul Taylor, polecił by ten podpisując kontrakt z NBA podał inne dane osobowe, co miało odnieść korzystne skutki w przyszłości. Czy rzeczywiście w czymś to pomogło nie wiadomo. Jednak jak głoszą plotki, pewnego razu Lee udało się skorzystać z darmowego noclegu w hotelu, gdyż podał się za ... Polskiego Ambasadora !!
Lee Knorek większość swojej kariery spędził w NY Kniks, a gdy tylko został sprzedany do Baltimore Bullets, musiał zakończyć karierę po rozegraniu jednego spotkania z powodu kontuzji kolana. W 131 w sezonie regularnym notował średnio 6,7 pkt, natomiast w Play-Off - 9,3 (14 występów)
PS.
Prawdziwe miejsce urodzenia Knorka to Rossford w stanie Ohio.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz